DEPRESJA ? CO TY WIESZ O DEPRESJI !
Na weekendzie byłam z miśkiem na motorach. Sami. Dzieci pozostawiliśmy na łasce babci i dziadka.
Nasuwa się wiec pytanie. Jeździsz sobie na motorze? To skoro tak to co Ty możesz mówić o depresji? Nie masz żadnej depresji !Nie leżysz w łóżku z niechęcią do życia i świata .
Taka myśl mi dżwięczała całą podróż. Ale to nieprawda .Depresja to choroba duszy która potrafi zatruć każdy dzień. Choć ktoś na zewnątrz wydaje się być zdrowy w środku bardzo cierpi.
Niedawno rozmawiałam ze znajomą lekarką, którą na studiach uczono że jeżeli kobieta ma pomalowane paznokcie to znaczy że nie jest chora. Co za brednie.
Jeśli masz męża i dzieci to musisz wstać i zając się nimi mimo chęci leżenia cały dzień. Jeśli zdajesz sobie sprawę z choroby to chcesz z nią walczyć i dostarczać sobie endorfin ile tylko trzeba.
W tą środę powinnam dostać diagnozę od terapeuty na ile moja depresja jest zaawansowana okiem specjalisty (po uzupełnieniu testów i rozmowach wstępnych ). Zobaczymy.